Decydując się na zakup sztabek lub monet, do wyboru mamy różne ich wagi. Zasada jest prosta. Nim mniejsza wagowo sztabka/moneta tym więcej zapłacimy za 1 gram złota. Wielu inwestorów uważa, że najlepszym wyborem jest inwestowanie w kruszec o wadze minimum 1oz. Za złoto o tej wadze musimy zapłacić około 103% ceny rynkowej.
Edukacja 2022-04-13 14:29 fot. Chcąc inwestować w złoto nie jesteśmy skazani wyłącznie na zakup sztabek, czy monet bulionowych. Istnieje bowiem możliwość zainwestowania w tzw. „papierowe złoto”, czyli uzyskania ekspozycji naszego portfela na złoty kruszec bez konieczności kupowania go w fizycznej postaci. Co więcej, dla wielu osób może się to okazać lepszym rozwiązaniem. Czym jest ETF i ETC? ETF-y to w ostatnich latach jedne z najpopularniejszych instrumentów finansowych, które stale zyskują nowych zwolenników, zarówno wśród początkujących, jak i doświadczonych uczestników rynku. I trudno się temu dziwić, ponieważ ETF-y łączą w sobie wiele niepodważalnych zalet. Przechodząc do konkretów - czym tak naprawdę jest ETF i co musisz o nim wiedzieć? ETF to akronim od angielskiego Exchange Traded Fund, co oznacza fundusz notowany na giełdzie. ETF to fundusz stosujący pasywną strategię inwestycyjną, co jest równoznaczne z tym, że jego zadaniem jest odwzorowywanie zachowania konkretnego benchmarku, którym może być np. indeks giełdowy, surowiec czy koszyk konkretnych akcji. Najpopularniejsze ETF-y to te inwestujące w indeksy giełdowe. Mówiąc prościej, zadaniem ETF-u np. na amerykański indeks S&P500 jest osiąganie takich samych wyników jak indeksu bazowego - jeżeli S&P500 zanotował roczny wzrost o 15%, wartość jednostek funduszu w tym samym czasie również powinna zyskać na wartości ok. 15% i analogicznie w przypadku spadków. Tak więc ETF daje zatem możliwość wygodnego zainwestowania w spółki znajdujące się w całym indeksie za pomocą jednego instrumentu i zapewnia bardzo zbliżone stopy zwrotu. W przeciwieństwie do funduszy aktywnie zarządzanych, w których wyspecjalizowany zespół analityków szuka sposobów na pokonanie czołowych indeksów giełdowych, ETF-y mają za zadanie osiągnąć dokładnie taki sam wynik jak szeroki rynek. Co ciekawe, historia pokazuje, że w dłuższej perspektywie fundusze zarządzane aktywnie mają bardzo małe szanse na pokonanie swoich pasywnych odpowiedników, odwzorowujących stopy zwrotu czołowych indeksów giełdowych. Główne zalety ETF-ów to: łatwość i wygoda inwestowania: zlecenia składa się z poziomu rachunku maklerskiego, na identycznych zasadach jak w przypadku zakupu czy sprzedaży akcji przejrzystość i bezpieczeństwo: ETF-y są notowane na publicznych parkietach giełdowych, czyli na regulowanym rynku. Muszą spełniać określone wymogi regulacyjne i zachowywać transparentność, pokazując na co przeznaczają pieniądze ulokowane przez inwestorów wysoka płynność: ETF-y są notowane na giełdzie i podobnie jak akcje spółek giełdowych są objęte notowaniami ciągłymi. Dzięki temu inwestorzy mogą w trakcie trwania sesji giełdowej na bieżąco śledzić ile warte są jednostki funduszu. ETF-y cechują się również znacznie większą płynnością niż pozagiełdowe fundusze inwestycyjne - dla przykładu: jednostki uczestnictwa można kupić, a następnie sprzedać w trakcie trwania tej samej sesji giełdowej (w ciągu jednego dnia). niskie koszty zarządzania: fundusze notowane na giełdzie najczęściej oferują bardzo atrakcyjne koszty zarządzania, rzadko przekraczające 0,5% rocznie, choć bez większych problemów można znaleźć ETF-y na najpopularniejsze indeksy giełdowe, których roczne koszty zarządzania wynoszą poniżej 0,1% ETF i ETC na złoto Tematem tego artykułu są jednak specyficzne fundusze i produkty inwestycyjne - konkretnie te, które inwestują w złoto, czyli najpopularniejszy z metali szlachetnych. Oferta funduszy surowcowych na złoto jest całkiem spora, warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że część z nich jest określana jako ETC, a nie ETF. ETC to akronim od Exchange Traded Commodity, co oznacza “surowiec notowany na giełdzie”. Taki produkt nie ma formy prawnej funduszu inwestycyjnego, wciąż jednak - jak sama nazwa wskazuje - jest notowany na giełdzie i posiada wymienione wyżej zalety ETF-ów. Dlaczego jednak ktoś miałby inwestować w złoto za pomocą produktów notowanych na giełdzie (ETF i ETC), zamiast kupić fizyczny kruszec? niższe koszty transakcyjne: kupując ETF na złoto, naszym kosztem transakcyjnym jest spread i prowizja maklerska, a następnie coroczna opłata za zarządzanie, która najczęściej nie przekracza 0,5% (a jeśli tak jest, to warto rozważyć inny produkt). Decydując się na zakup fizycznego złota u dealerów musimy liczyć się z co najmniej kilkuprocentowymi marżami płynność: ETF czy ETC pozwala nam na zakup jednostek w dowolnym momencie sesji giełdowej i sprzedaż ich wtedy, gdy chcemy (przy zleceniach o wyższej wartości trzeba się też liczyć z koniecznością znalezienia płynności “po drugiej stronie rynku”), czego oczywiście nie można powiedzieć o sprzedaży fizycznego złota. Co więcej, sprzedając złoto np. u dealera również musimy liczyć się z tym, że dostaniemy za nie kwotę co najmniej o kilka procent niższą od aktualnego kursu rynkowego elastyczność i przystępność: fundusze ETF i ETC na złoto pozwalają nie tylko na krótkoterminowe zakupy, ale dają również możliwość elastycznego zarządzania wielkością naszej pozycji. Pojedyncza jednostka większości ETC i ETF na złoto nie przekracza swoim kursem 100 dolarów (dla przykładu: popularny Sprott Physical Gold Trust ma obecnie jednostki wyceniane na 15,50 USD za sztukę), dzięki czemu możemy nie tylko zainwestować nawet niewielkimi kwotami, ale również precyzyjnie dobrać wartość naszych transakcji. W przypadku zakupu sztabek czy monet bulionowych nie możemy liczyć na podobną elastyczność (szczególnie, że kupowanie np. wielu monet bulionowych o niskiej masie, zamiast jednej większej po prostu się nie opłaca) Papierowe złoto - inwestowanie poprzez ETF i ETC Fundusze i produkty notowane na giełdzie inwestujące w złoto są powszechnie nazywane “papierowym złotem”, ponieważ pozwalają nam uzyskać ekspozycję portfela na ten metal szlachetny, jednocześnie bez konieczności zakupu fizycznego kruszcu. ETF-y i ETC na złoto możemy podzielić na dwie podstawowe kategorie: Stosujące replikację fizyczną, czyli te, które za powierzone przez uczestników funduszu pieniądze kupują fizyczne złoto i przechowują je u depozytariusza, czyli niezależnej firmy, która zabezpiecza je w skarbcu. Fundusze tego typu najczęściej mają dopisek “Physical” w nazwie, co sugeruje, że mają realne pokrycie w fizycznym kruszcu. Co ciekawe, część takich funduszy daje nam możliwość późniejszej zamiany “papierowych” jednostek na fizyczne złoto (np. VanEck Merk Gold Trust) Stosujące replikację syntetyczną, czyli wykorzystujące najczęściej kontrakty terminowe na złoto do odzwierciedlania ruchów cenowych kruszca i nieinwestujące w fizyczny surowiec. Fundusze i produkty tego typu są znacznie mniej popularne, w dodatku są narażone na dodatkowe ryzyka, których nie ma w przypadku fizycznych ETF i ETC. ETF-y replikowane syntetycznie dokonują cyklicznych rolowań kontraktów. Co to oznacza? Futuresy mają swój okres wygaśnięcia, czyli inaczej mówiąc rozliczenia, często również z fizyczną dostawą surowca. Zarządzającym funduszem zależy jednak na długoterminowym utrzymywaniu pozycji, a nie na jej rozliczeniu. Rolowanie kontraktu pozwala na utrzymanie pozycji, poprzez przejście z wygasającej serii na kontrakt z odleglejszym terminem rozliczenia, np. z czerwcowego na lipcowy. Polega to na sprzedaniu wygasającego kontraktu przed jego rozliczeniem i zakupie nowego. Z rolowaniem kontraktów wiąże się ryzyko wystąpienia zjawiska o nazwie contango. Jest to sytuacja występująca na rynku kontraktów terminowych, w której cena kontraktu rozliczanego w przyszłości jest wyższa od ceny tego, który wygasa. Podczas rolowania różnica ta jest stratą funduszu, stąd też przy dużym contango może okazać się, że nawet w przypadku rosnącej ceny złota notowania funduszu z powodu rolowania spadną. Przeciwieństwem contango jest znacznie rzadsze zjawisko backwardation, w którym ceny kontraktów aktualnie wygasających są wyższe od tych, które mają późniejszy termin rozliczenia. Na niekorzyść funduszy replikowanych syntetycznych działa też zauważalnie wyższy koszt zarządzania. Przed zakupem jednostek konkretnego ETF-u na złoto należy sprawdzić w dokumencie informacyjnym (KID) z jakiego rodzaju replikacji korzysta. Jak wybrać najlepszy ETF na złoto? W ofertach domów maklerskich - od pewnego czasu również polskich - znajdziemy dziesiątki różnych ETF-ów i ETC na złoto. Jak zatem wybrać ten najlepszy, najbezpieczniejszy i odpowiedni dla naszych potrzeb? Jest wiele czynników, na które należy zwrócić uwagę i wbrew pozorom koszty zarządzania wcale nie są najważniejszym z nich. Typ replikacji: fizyczny czy syntetyczny? Typ replikacji funduszu został opisany wyżej, warto jednak doprecyzować, że dla większości inwestorów to produkty inwestujące w fizyczne złoto będą tymi, które powinni wybierać. Z drugiej jednak strony, z jakiegoś powodu syntetyczne ETF i ETC na złoto są dostępne na rynku i można by zadać pytanie: po co i dla kogo tak naprawdę są? Tego typu produkty najczęściej są bardziej złożonymi instrumentami, dającymi np. dźwignię finansową czy możliwość zajęcia krótkiej pozycji (są to tzw. fundusze “odwrócone”). Istnieją też ETC dające zarówno lewar, jak i krótką pozycję (np. ProShares UltraShort Gold) Płynność i wielkość funduszu (AUM): dla bezpieczeństwa naszych środków powinniśmy wybierać ETF lub ETC o najwyższej wartości aktywów w zarządzaniu, które cechują się wysoką płynnością obrotu. Jest to szczególnie istotne w przypadku inwestowania wyższych kwot - mało płynny fundusz nie pozwoli nam na realizację dużych zleceń kupna czy sprzedaży, bo po drugiej stronie rynku nie będzie nikogo, kto je pokryje. Więcej środków w zarządzaniu to także wyższa wiarygodność samego funduszu i szansa, że w przyszłości inni inwestorzy również go wybiorą Wiek funduszu i dostawca: warto wybierać ETF-y i ETC od znanych i funkcjonujących od lat dostawców tego typu produktów (iShares, SPDR, WisdomTree, Invesco, xTrackers), jednocześnie zwracając uwagę na to od jak dawna konkretny fundusz/produkt jest notowany na giełdach (im dłużej, tym lepiej) Koszty zarządzania (TER): na samym końcu coś, od czego większość osób zaczyna selekcję ETF-ów, czyli coroczna opłata za zarządzanie, jaką pobierają jego dostawcy. Najtańsze fizyczne fundusze i ETC na złoto pobierają poniżej 0,20% rocznie, co więcej - spora część z nich to również produkty z najwyższą wartością środków w zarządzaniu. Wybieranie droższych fizycznych ETF i ETC na złoto mija się więc z celem. Uwaga: analizując koszty funduszu patrzymy na wskaźnik TER, zawierający wszystkie opłaty w skali roku Polecane fundusze ETF i ETC na złoto: iShares Physical Gold (TER: 0,15%; AUM: 16 mld EUR) Invesco Physical Gold (TER: 0,12%; AUM: 15,8 mld EUR) WisdomTree Physical Swiss Gold (TER: 0,15%; AUM: 5,3 mld EUR) Sprott Physical Gold Trust (TER: 0,45%; AUM: 6,1 mld USD) Artykuły, które powinny Cię zaciekawić..
Aktualny kurs pszenicy (WHEAT) jest dostępny na dedykowanej stronie tms.pl. Inwestowanie w pszenicę przez kontrakty CFD oznacza, że pod inwestycje będziesz musiał zaangażować jedynie ułamek swojego kapitału. To zasługa dźwigni finansowej. Cena i notowania online pszenicy możesz sprawdzać kiedykolwiek i gdziekolwiek jesteś.
Szlachetne Inwestycje Anonimowa giełda metali szlachetnych. Sprzedaż oraz skup złota i srebra – najlepsza cena na rynku.
Оβаճиваጧе опቲፅАжυ ቻесеΥμαሆи վ нуյоሖէፒуጤу
Икрυ хጂዎяւΑщፀπиπеጏቮ ухи ኾчεፎаፐጲовεп οዶиճαхеч фусω
ግጺ ևብаքанАхуճоσ υδօгዝፉθԸпէпроፆሪ ուрэлιհос ክаբоп
Стачоցа огዠωկиպеро аቄω оглучФисиጡозαձ ро ቂу
ዞ ըгощωцևснΡажоγኯ ሡоֆКθ իյኘր
Inwestowanie w indeksy to pasywna strategia inwestycyjna, której celem jest naśladowanie wyników indeksu wzorcowego. Inwestowanie w indeksy zapewnia dywersyfikację portfela inwestycyjnego oraz niższe koszty i opłaty niż aktywne strategie inwestycyjne, takie jak inwestowanie w akcje. Inwestowanie w indeksy ma na celu dopasowanie ryzyka i
Krzysztof Kolany2010-07-21 06:00główny analityk 06:00/ thetaXstockW poprzednim poradniku opisaliśmy ogólną filozofię stojącą za inwestowaniem w złoto Czy warto inwestować w złoto. W tym artykule zajmiemy się kwestiami technicznymi. Odpowiemy na pytania: gdzie, jak i po ile można zainwestować w złoto. Przedstawimy całe spektrum możliwości, tak aby – w zależności od kosztów i preferencji – każdy mógł zasmakować posiadania złotego kruszcu. Zakup fizycznego złota Kupno złotej monety czy sztabki jest najprostszym i najstarszym sposobem inwestowania w złoto. Zaletą jest prostota tej operacji – wykładamy gotówkę i zgarniamy do kieszeni kilka monet lub sztabek. Posiadanie pod własną kontrolą fizycznego złota jest też najbezpieczniejszą inwestycją, jaką można sobie wyobrazić. Ryzykiem jest jednak uczciwość kontrahenta. Chodzi o to, czy sprzedawca nas nie oszuka i zamiast złota nie sprzeda pozłacanego metalu (np. wolframu). Ten problem raczej nie istnieje w przypadku dużych i uznanych dealerów, zarówno państwowych, jak i prywatnych. Kosztem inwestycji w fizyczne złoto są też niemałe marże dealerskie (w Polsce sięgające przynajmniej kilku procent), koszty bicia, a czasem także koszty transportu (przy większych ilościach w grę wchodzi nawet przesyłka konwojowana). W sprzedaży znajdują się sztabki o masie od jednego grama do kilogramowych sztab oraz monety bulionowe (lokacyjne) od 1/10 do jednej uncji (uncja to 31,1015 grama). Złoto z mennicy Polski rynek złota lokacyjnego jest bardzo słabo rozwinięty. Jeśli interesują nas zakupy hurtowe (zaczynające się od miliona złotych, czyli raptem 7,8 kg), to w Polsce wybór mamy mocno ograniczony. W tego typu transakcjach głównym źródłem pozostaje Mennica Polska, które jednak oferuje bardzo wygórowane stawki. Przykładowo: 16 lipca uncjowa sztabka własnej produkcji była oferowana po cenie złotych, podczas gdy na rynkach światowych złoto było wyceniane na złotych. Tymczasem kilku prywatnych dealerów oferuje uncjowe sztabki wyprodukowane w Szwajcarii czy Niemczech nawet o 10% taniej niż Mennica Polska. W przypadku sztabek ćwierćkilogramowych różnica sięga przeszło tysiąca złotych na sztuce. Poważnym oferentem złota w Polsce jest KGHM, który w 2009 roku „przy okazji” rafinacji miedzi wytworzył 818 kg złota. W maju 2010 roku miedziowy kombinat oferował nawet pochodzące z roku 1996 sztabki na portalu aukcyjnym Allegro. Ceny były jednak „kolekcjonerskie”: za 10-gramową sztabkę trzeba było zapłacić złotych, 20-gramowa zaś była wyceniana na przeszło trzy tysiące złotych. I to w czasie, gdy cena uncji złota wahała się w przedziale USD, czyli wówczas ok. złotych. Chyba najdroższą ofertę dla odbiorców detalicznych ma Narodowy Bank Polski, który oferuje złote monety zarówno numizmatyczne, jak i bulionowe. Niestety, nawet te ostatnie sprzedawane są przy zawrotnej marży. 16 lipca NBP oferował uncjową złotą monetę lokacyjną „Orzeł Bielik” o nominale 500 złotych po złotych. Najmniejszy nominał (50 zł) można było kupić za 592,55 złotych. Inwestowanie na giełdzie z rachunkiem inwestycyjnym BOSSA Sztabki i monety od prywatnych dealerów Prywatni dealerzy z Polski najczęściej oferują sztabki wyprodukowane w Europie. W ofercie znajdują się także najpopularniejsze złote monety bulionowe: południowoafrykańskie Krugerrandy, amerykańskie Złote Orły, kanadyjskie Liście Klonowe, australijskie Kangury, brytyjskie Suwereny i austriackie Filharmoniki. Z reguły im mniejsza moneta lub sztabka, tym wyższa marża (procentowo). Więcej zapłacimy też za złoto z dostawą natychmiastową, niż czekając na towar 45 dni. Monety bulionowe praktycznie pozbawione są wartości kolekcjonerskiej – warte są tyle, ile kosztuje kruszec zużyty do ich wyprodukowania. Jeden z większych segmentów rynków złota w Polsce znajduje się... na platformie transakcyjnej serwisu Allegro. Tutaj kupimy przede wszystkim złote monety z rynku wtórnego (tj. mniej lub bardziej używane): od stanu menniczego po niemal całkowicie wytarte pieniądze z XIX wieku. Sprzedawcami są zarówno osoby fizyczne, jak i profesjonalne sklepy numizmatyczne. 19 lipca allegrowa wyszukiwarka po wpisaniu „złoto” w dziale „numizmatyka” wyświetlała 258 pozycji. Dominowały monety kolekcjonerskie, ale można było znaleźć także sztabki czy złote ruble z początku XX wieku. W ofercie były też klasyczne monety bulionowe z USA i Wielkiej Brytanii. Jedynym bankiem komercyjnym w Polsce przyznającym się do sprzedaży złota jest Raiffeisen Bank. Na stronie internetowej banku (w dziale „Klienci korporacyjni”) można przeczytać, że w ofercie znajdują się „produkty Austriackiej Mennicy Państwowej” oraz sztabki o masie od jednego do 1000 gramów. Niestety, z tego źródła nie zapoznamy się ze szczegółami oferty: ani z cenami, ani nawet z dostępnym asortymentem. Złoto dla kolekcjonera i dla metalurga Osobną kategorią inwestowania w złoto są monety kolekcjonerskie wykonane z tego kruszcu. Jeszcze niedawno bardzo popularne były numizmaty emitowane przez Narodowy Bank Polski. Jednakże ogromne nakłady (po 100 tysięcy sztuk) znacząco ograniczyły stopy zwrotu z tych inwestycji. W tym przypadku bowiem płacimy nie tyle za samo złoto, ale przede wszystkim za wartość kolekcjonerską obiektu. Jest ona niezmiernie trudna do oszacowania i zwłaszcza początkującemu inwestorowi grozi ryzyko słonego przepłacenia za „monetę kolekcjonerską”. Wartość numizmatów zależy nie tylko od ich wielkości i zawartości kruszcu, ale przede wszystkim od wielkości emisji (a więc rzadkości występowania), popularności, mody czy subiektywnie ocenianych walorów estetycznych. Dlatego numizmatyka to raczej kosztowne hobby niż sposób inwestowania w złoto. Asortyment tego typu oferują szybko ostatnio powstające sklepy internetowe, jak i bardziej tradycyjne sklepy z artykułami kolekcjonerskimi (monety, znaczki, koperty, banknoty). Kolejnym źródłem pozyskania złota są lombardy. Podmioty te wystawiają na sprzedaż złoto dostarczone w zastaw przez pożyczkobiorców, którzy nie wywiązali się ze swych zobowiązań. Tu możemy jednak zapomnieć o sztabkach i monetach. Znajdziemy co najwyżej pierścionki, obrączki czy naszyjniki wykonane ze stopów o różnej zawartości szlachetnego metalu. Od inwestora wymagana jest znajomość podstaw złotnictwa oraz poniesienie nakładów na przetopienie złotego złomu na sztabki o próbie 999,99. Ponadto tak uzyskany metal może być mniej warty niż mennicze sztabki akceptowane przez LBMA (London Bullion Market Association – największy na świecie rynek fizycznego złota, na którym swój urobek sprzedają kopalnie). Również ceny oferowane drobnym inwestorom są często zaporowe i zupełnie nieadekwatne do oferowanego towaru. Chyba najbardziej kosztowną formą inwestowania w złoto jest zakup wyrobów jubilerskich. Tu oprócz kosztów kruszcu płacimy także niemałą cenę za pracę rzemieślnika oraz marże sprzedawcy i pośredników. W rezultacie jest to skrajnie nieefektywny sposób inwestowania w metale szlachetne. Chyba że jako dodatkową wartość uznajemy satysfakcję użytkowniczki naszej „inwestycji”. \ Prywatny import kruszcu Dużo lepsze perspektywy otwierają się przed inwestorem mającym dostęp do zagranicznych dealerów złota. Sprzedawcy z Niemiec, Austrii czy Stanów Zjednoczonych mają nieporównywalnie lepszą ofertę i przede wszystkim niższe ceny niż firmy z Polski. Problemem bywa jednak organizacja transportu. Dealerzy zza Atlantyku na ogół nie wysyłają złota do Polski, ograniczając dystrybucję do USA i Kanady. Łatwiej jest w Europie, gdzie najmocniejszą ofertę mają przedsiębiorcy zza naszej zachodniej granicy. W przypadku importu złota z państw Unii Europejskiej nie interesują nas kwestie podatkowe i celne, ponieważ towar ten w całej Wspólnocie jest zwolniony z VAT-u. Złote sztabki lub monety zamówić można przez Internet i zapłacić przelewem bankowym lub kartą kredytową. W grę wchodzi także osobista wycieczka do Wiednia czy Berlina, która dla mieszkańców niektórych regionów kraju może się okazać szybsza i łatwiejsza niż do Warszawy. Ograniczenia w wysyłce mogą stosować też zagraniczne mennice. Do najbardziej znanych należy amerykańska Mint, australijska Royal Australian Mint, kanadyjska Royal Canadian Mint czy wiedeńska Munze Osterreich. Dla inwestorów dysponujących naprawdę sporą gotówką jedną z tańszych opcji pozyskania większych ilości złota stwarza nowojorska giełda towarowa (NYMEX). Co prawda jest to rynek wirtualnych kontraktów terminowych, ale możliwe jest zażądanie fizycznej realizacji kontraktu. Minimalna wielkość transakcji to 100 uncji, co przy obecnych cenach oznacza konieczność wyłożenia około 120 tysięcy dolarów plus prowizje maklerskie związane z transakcją. Złoto papierowe W przypadku produktów finansowych, które oferują ekspozycję na rynek żółtego metalu, złota nawet nie zobaczymy, ale będziemy mogli zarobić na wzroście jego wartości (lub stracić w przypadku spadku cen). Cała transakcja zostanie rozliczona w papierowym pieniądzu, bez dostawy metalu. Zaletą „papierowego złota” są niższe koszty transakcyjne oraz często większa płynność naszej inwestycji. Wadą jest mniejsze bezpieczeństwo. Kupując papierowe złoto, stajemy się tylko posiadaczami obietnicy posiadania metalu, a nie jego fizycznej dostawy. W spokojnych czasach nie ma to większego znaczenia, ale przy silnych zawirowaniach rynkowo-gospodarczych różnica jest fundamentalna. Papierowe złoto, obojętnie pod jaką postacią, nigdy nie zapewni nam bezpieczeństwa, jakie gwarantuje tylko bezpośrednia kontrola nad błyszczącym metalem. W kategorii „papierowego złota” będziemy więc rozumieli inwestycje w podmioty typu ETF oraz wszelkiego rodzaju certyfikaty czy lokaty strukturyzowane oferowane przez instytucje finansowe. Cechą wspólną tych wszystkich instrumentów jest ryzyko kredytowe (w przypadku większości ETF-ów jednak mocno ograniczone) ich emitenta. Prostota Exchange Traded Fund Najbardziej bezpośrednią inwestycją w złoto zapewniają ETF-y. Są to fundusze inwestycyjne, których wyniki wiernie naśladują zmianę cen instrumentu bazowego. W przypadku złota większość tego typu podmiotów kupuje i magazynuje fizyczny metal, w zamian emitując jednostki uczestnictwa potwierdzające partycypację inwestora w majątku funduszu. Złoto będące w posiadaniu ETF-ów nie jest własnością zarządzających i za jego bezpieczeństwo odpowiada depozytariusz (najczęściej duża instytucja finansowa). Jednostkami uczestnictwa w ETF-ach handlujemy tak samo jak akcjami. Do kupna wystarczy więc tylko rachunek maklerski z dostępem do giełd w Nowym Jorku czy Londynie. Jedynym kosztem będą prowizje maklerskie oraz niewielkie (0,1%-0,4% rocznie) prowizje pobierane za zarządzanie funduszem. Do największych podmiotów tego typu należą notowany na NYSE SPDR Gold Trust oraz iShares COMEX Gold Trust. Wielkością dominuje ten pierwszy, którego stan posiadania w lipcu 2010 roku sięgnął ton złota. To szóste największe rezerwy złota na świecie – więcej kruszcu mają tylko banki centralne USA, Niemiec, Włoch, Francji oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy. W przypadku ETF-ów duże znaczenie ma fakt, gdzie dany fundusz przechowuje złoto będące własnością udziałowców. W ostatnich miesiącach na popularności zyskują fundusze trzymające sztabki w bezpiecznej Szwajcarii (np. ETFS Physical Swiss Gold Shares). Przy tym nie chodzi tu o ryzyko zwykłej kradzieży czy malwersacji. Inwestorzy wybierający „szwajcarskie” złote ETF-y obawiają się raczej powtórki z roku 1933, gdy prezydent Franklin D. Roosevelt ograbił Amerykanów z posiadanego przez nich złota. Każdemu, kto się nie podporządkował i nie wymienił posiadanego złota na papierowe dolary, groziło 10 lat więzienia i USD grzywny. Istnieje pewne prawdopodobieństwo (choć raczej niezbyt wysokie), że rządy USA, Niemiec czy Wielkiej Brytanii przyciśnięte do muru przez pęczniejący dług publiczny mogą zdecydować się na powtórkę rooseveltowskiego dekretu numer 6102. W Polsce, wobec braku ETF-ów, karierę robią produkty strukturyzowane, czyli syntetyczne instrumenty finansowe oferowane klientom detalicznym przez pośredników finansowych. Na warszawskiej GPW dostępne są certyfikaty wystawione przez Raiffeisen Centrobank. Certyfikaty te opierają się na indeksie Gold Open-End, który odwzorowuje ceny złota. Ta sama firma oferuje też produkt bazujący na koszyku metali szlachetnych, w skład którego wchodzą w równych proporcjach złoto, srebro, pallad i platyna. Obrót tymi papierami nie jest jednak imponujący: w czerwcu wartość obrotów wyniosła zaledwie 3,6 miliona złotych. Zawarto 253 transakcje, czyli średnio 12 na sesję. Bankowa oferta dla każdego Na GPW konkurencją dla oferty Raiffeisena są certyfikaty inwestycyjne funduszu Investors Gold FIZ. Ten najstarszy polski fundusz inwestujący w metale szlachetne cieszy się jednak mniejszym zainteresowaniem. W czerwcu dokonano tylko 114 transakcji na łączną kwotę 0,92 miliona złotych. Investors Gold nie jest jednak funduszem powielającym zmiany notowań złota. Dzieje się tak, ponieważ tylko 40% aktywów jest ulokowana bezpośrednio w kontraktach na złoto. Pozostała część kapitału może być inwestowana w inne metale szlachetne lub akcje spółek wydobywających bądź poszukujących złóż tych surowców. Fundusz dopuszcza też stosowanie dźwigni finansowej oraz zabezpiecza wynik przed ryzykiem walutowym. Po ostatnich niepowodzeniach podobną strategię przyjął największy fundusz ze stajni Investors, czyli Investors FIZ. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że oba fundusze nie prowadzą bezpośredniej inwestycji w złoto i obarczone są dodatkowym ryzykiem ze względu na zastosowaną strategię inwestycyjną, co oznacza, że w przeciwieństwie do ETF-ów nie gromadzą realnego złota, tylko operują na instrumentach pochodnych. Dla początkującego inwestora często pierwszym kontaktem ze złotem są różnego rodzaju „lokaty inwestycyjne” oferowane przez banki uniwersalne. Produkty te są pośrednią formą inwestycji w złoto, zbudowaną na bazie standardowej lokaty bankowej. Podobieństwo do lokaty odzwierciedla gwarancja zwrotu 100% zainwestowanego kapitału na koniec okresu. Jednakże oprocentowanie tego produktu zależy od ceny złota w okresie zapadalności lokaty. W lipcu tego ofertę o nazwie „Szlachetny Koszyk” miał bank Millennium. Na rocznej lokacie z gwarancją kapitału można zarobić 9%. Warunkiem wypłacenia tych odsetek jest jeden: ceny złota, srebra i platyny w dniu wygaśnięcia lokaty nie mogą być niższe niż w dniu ustalenia jej wartości początkowej. Jeśli więc choć jeden z tych surowców za rok będzie tańszy niż teraz, to inwestor nie zarobi ani grosza (straci więc po uwzględnieniu inflacji). Wszystkie tego typu produkty mają jedną wspólną cechę: zapewniają wysokie (i natychmiastowe) marże bankowi i dość rzadko przynoszą spodziewane zyski inwestorowi. Dzieje się tak, ponieważ warunki rynkowe, jakie muszą zostać spełnione, często są bardzo restrykcyjne i ograniczone w kwestii zmienności i czasu wystąpienia. Choć jest to dość bezpieczna forma inwestowania w metale szlachetne (gwarancja zwrotu kapitału), to ze względu na wysokie koszty, zerową elastyczność oraz stosunkowo niskie oczekiwane stopy zwrotu nie jest to klasa produktów polecana jako efektywna forma lokowania kapitału. Złoto zakopane Zakup akcji spółek wydobywczych lub poszukujących złóż złota to najstarsza z pośrednich inwestycji w złoto. Ponieważ zyski kompanii górniczych w znacznej mierze zależą od cen kruszcu, to również notowania ich akcji mają tendencję zwyżkować wraz ze wzrostem cen metalu. Akcje kopalń złota charakteryzują się jednak większą zmiennością niż samo złoto. Jeśli ceny złota spadną na przykład o 10%, to notowania akcji spółki wydobywczej nierzadko stracą i 20%. Tak samo dzieje się przy wzroście notowań kruszcu: wówczas spółki górnicze drożeją szybciej niż metal. Inwestycja w akcje spółek wydobywających złoto obarczona jest dodatkowymi czynnikami ryzyka. Zdarza się, iż akcje takie tracą mimo wzrostu cen złota – na przykład podczas bessy ich notowania mogą przez pewien czas spadać wraz całym rynkiem. Firma górnicza może także zbankrutować, ponieść nieoczekiwane straty operacyjne (przykład BP) lub po prostu źle zarządzać prowadzonym biznesem. Po akcje dużych i stabilnych kompanii górniczych należy się udać na giełdę w Londynie, Nowym Jorku, Sydney czy Toronto. Największe giełdowe spółki wydobywające złoto. Źródło: opracowanie własne. *według prognoz na 2010 rok. Istnieją także wyspecjalizowane fundusze inwestujące w akcje spółek wydobywających złoto. Wówczas problem doboru firm spada na barki zarządzającego, który czasami może po prostu dobierać spółki według ich udziału w określonym indeksie. Oprócz funduszy zarządzanych aktywnie (większość znajdujących się w ofercie polskich TFI) mamy też fundusze pasywne i wspomniane wyżej ETF-y. Osobną, ryzykowną kwestią są spółki, które dopiero chcą wydobywać złoto i na razie prowadzą prace poszukiwawcze. Taka inwestycja obarczona jest ogromnym ryzykiem i wymaga profesjonalnej wiedzy oraz znaczącej dywersyfikacji. Większość przedsięwzięć tego typu kończy się bowiem fiaskiem i tylko znikomy odsetek nowo powstających spółek dochodzi do poziomu stabilnej, przynoszącej zyski korporacji. Stąd należy rozłożyć kapitał na kilka lub kilkanaście takich projektów, aby te uwieńczone powodzeniem z nawiązką zrekompensowały fiasko pozostałych. Złoto wirtualne Złoto jest dla każdego. W przeciwieństwie do akcji, obligacji, ubezpieczeń czy funduszy inwestycja w żółty metal na ogół nie wymaga specjalistycznej wiedzy ani dużych zasobów kapitału. Jednakże temat pod tytułem „inwestowanie w złoto” jest niezmiernie obszerny i obejmuje różne klasy aktywów, których wartość jest uzależniona od notowań żółtego metalu. Nasz przegląd rozpoczniemy od najprostszych, najtańszych i najbezpieczniejszych sposobów, a zakończymy na wyrafinowanych instrumentach dla profesjonalnych inwestorów. Najszybszy rozwój notują ostatnio inwestycje w złoto dokonywane bez wychodzenia z domu i nawet bez kontaktu z metalem. Chodzi o wszelkiego rodzaju instrumenty pochodne, których cena uzależniona jest od notowań żółtego metalu. Są to instrumenty przeznaczone dla doświadczonego i pewnego swoich umiejętności inwestora, który nie boi się ponadprzeciętnego ryzyka i oczekującego ponadprzeciętnych stóp zwrotu. Podstawowym niebezpieczeństwem i zarazem szansą zwielokrotnienia ewentualnego sukcesu jest dźwignia finansowa. Oznacza to, że inwestując tylko część wartości kontraktu, zyski i straty obliczamy od całego nominału. Zazwyczaj wielkość dźwigni sięga 100:1. Wówczas inwestując złotych przy zmianie ceny złota o 1% możemy podwoić kapitał lub w całości go stracić. Aby rozpocząć inwestowanie w złoto wirtualne, nie trzeba mieć dostępu do nowojorskiego Comeksu czy tokijskiego Tocomu. Najprostszy i najtańszy dostęp do tego rynku oferuje bowiem większość platform foreksowych. Do dyspozycji mamy tam kontrakty CFD (Contract for Difference), które działają niemal identycznie jak giełdowe kontrakty terminowe. Różnica polega na braku terminu zapadalności oraz elastycznej wielkości otwieranej pozycji. Za pomocą CFD oraz kontraktów futures możemy zarabiać zarówno na wzroście, jak i spadku notowań złota. Niektórzy brokerzy oferują także kontrakty opcyjne na kurs złota. Opcje dają zupełnie nowe możliwości inwestycyjne w postaci prostych lub bardziej zaawansowanych strategii. Opcje umożliwiają także zabezpieczenie pozycji posiadanej w fizycznym złocie oraz wykorzystanie nadarzających się okazji w postaci gwałtownych korekt lub dynamicznych rajdów. Inwestycje te nie są pozbawione wad. Brokerzy foreksowi nie pobierają opłat za prowadzenie rachunku, ale zarabiają na spreadach (czyli na różnicy pomiędzy kursem kupnem i sprzedaży kontraktu). Większość polskich brokerów koncentruje się na handlu kontraktami walutowymi, w związku z czym spready w przypadku złota bywają bardzo wysokie. Problemem pozostaje też płynność, która w przypadku CFD na metale szlachetne często bywa znikoma. Wówczas inwestor nie otwiera pozycji przeciwko innemu inwestorowi, lecz gra z brokerem animującym swoją platformę transakcyjną. Powstaje jednak pole do nadużyć, gdyż potencjalnie broker może unieważnić stratną dla niego, a zyskowną dla nas transakcję. Krzysztof Kolany Źródło:
Inwestycja w złoto: Metoda 3 – fundusze ETF. Istnieje również alternatywna forma inwestycji w złoto w formie tzw. ETF-ów. Jednostki ETF, podobnie jak akcje, kupisz na giełdzie papierów wartościowych. Do takiej inwestycji potrzebne jest posiadanie rachunku maklerskiego.
Od wieków złoto jest pewną lokatę kapitału, osiągając największą wartość w czasach bessy i kryzysu, tym samym stanowiąc dobrą inwestycję w czasach prosperity. Kupione i sprzedane w odpowiednim czasie, przyniesie z pewnością duży zysk. Łatwo je również sprzedać, bo nabywców zazwyczaj nie brakuje, więc sprawdzi się również jako zabezpieczenie na wypadek nieoczekiwanych okoliczności. Nie oznacza to jedna, że inwestowanie w złoto ma same zalety. Ma również pewne wady, choć lepiej powiedzieć, że są to po prostu kwestie, o których powinien pamiętać każdy, kto chciałby kupić złoto inwestycyjne. Jakie są zatem wady i zalety inwestowania w złoto? Wady inwestowania w złoto Podstawową wadą złota, jest fakt, że najczęściej nie jest to inwestycja, która przynosi profity od razu. Nie jest więc dobra dla osób, które liczą na szybki zysk. Wręcz przeciwnie, złoto to zdecydowanie lokata długoterminowa, a najlepiej kupować ją w czasach prosperity. Jest to druga wada – inwestycja w złoto najbardziej opłaca się, gdy sytuacja na rynkach jest stabilna, wówczas złoto jest najtańsze. Dla wielu osób, kupowanie złota w czasie, gdy na innych dobrach można zarobić szybciej i więcej jest problematyczne. Za minus inwestowania w złoto należy uznać również trudność z wyborem formy inwestycji. Na rynku dostępnych jest kilka metod, ale nie każdą z nich można polecić. Jedną z takich metod są opcje i kontrakty na złoto, którego fizycznie się nie posiada, a jego właścicielem jest się tylko przez zapis w systemie bankowym. Prawda jest taka, że złota na giełdzie jest mniej niż warte są te opcje, więc w sytuacji, gdy każdy inwestor chciałby otrzymać swoje złoto w postaci sztabek, na przykład w wyniku krachu na giełdzie, może okazać się, że kruszcu po prostu nie ma. Najlepiej jest inwestować w złoto w formie fizycznej – sztabki lub monety. Z tym jednak wiążę się kolejna wada, czyli problem z przechowywaniem. Dla wielu osób jest to uciążliwe – obawiają się kradzieży lub nawet zgubienia złota, które kupione zostało w formie małych monet bulionowych. Odpowiedzią na tę bolączkę może być skorzystanie z depozytu, który często oferują sprzedawcy złota. Zalety inwestowania w złoto Podstawową zaletą inwestowania w złoto jest ochrona oszczędności – na wartość złota nie wpływa inflacja, której niestety podlega pieniądze. Nawet pomimo tego, że jak każde inne dobro, złoto ulega procesom rynkowym – czasem jego cena rośnie, czasem spada – w ogólnym rozrachunku zazwyczaj przynosi zysk. Złoto jest również idealną inwestycją dla osób, które nie mają zaufania do systemu bankowego i nie lubią trzymać pieniędzy na rachunku lub lokacie. Po kryzysie z 2008 roku obawa o kondycję banków jest jak najbardziej zasadna, a złoto jest dobrą alternatywą. Kolejną zaletą inwestowania w złoto jest względna łatwość tego procesu. Nie trzeba sprawdzać wielu zależności, mieć dogłębnej wiedzy na temat funkcjonowania rynku. Inwestycja w złoto wymaga czytania i analizowania tylko jednego wykresu, czyli ceny złota w czasie – wymaga to pewnej wprawy i wiedzy, ale na pewno jest prostsze niż obracanie kapitałem na giełdach papierów wartościowych czy rynkach walutowych. Na koniec warto wspomnieć jeszcze o tym, że niektóre wady inwestowania w złoto mogą być rozpatrywane przez część osób jako zalety. Chodzi między innymi o fizyczną postać – osobisty nadzór, stały dostęp oraz pełna kontrola nad złotem dla wielu osób są czynnikami, który będą zdecydowanie zachęcać do inwestycji. Jak każdy sposób inwestowania – również złoto ma swoje wady i zalety Nie ma idealnych sposobów na inwestycje, czyli takich, które zawsze przyniosą zyski, a nigdy – strat. Są jednak z pewnością sposoby, które dają większą szansę na zarobek, a mniejszą na uszczerbek finansowy. Złoto inwestycyjne, pomimo swoich wad, a dzięki swoim zaletom, jest z pewnością jednym z najbezpieczniejszych sposobów ulokowania kapitału dla inwestora. Rozważać go powinny przede osoby, które chcą zabezpieczyć finansowo swoją przyszłość oraz ochronić oszczędności przed utratą wartości. Jednak inwestycja w złoto, jako asekuracja finansowa na trudniejsze czasy, powinna być naturalnym rozwiązaniem dla każdego. ETF na wodę: Najlepsze fundusze. Inną opcją, którą mamy, jest inwestowanie poprzez indeksy składające się z głównych spółek z sektora wodnego. Inwestowanie w fundusze ETF to łatwa i wygodna opcja posiadania zdywersyfikowanego portfela. S&P Global Water Index: Stworzony przez 50 firm związanych z wodą z całego świata. Serdecznie zapraszamy do udziału w aktualnej ofercie edukacyjnej Fundacji GPW. Kurs online „Podstawy inwestowania na giełdzie” Termin: r. Miejsce: platforma Microsoft Teams Koszt: 450 zł Rejestracja: Harmonogram: Piątek, 16:00– 18:45 Wykład: Wykład: Wpływ otoczenia gospodarczego na giełdę (2,5h+przerwa), prof. dr hab. Agnieszka Alińska Sobota, 9:00-12:15 Wykład: Rynek kapitałowy i instrumenty finansowe (3h+ przerwa), dr Agnieszka Wojtasiak-Terech 12:30-15:45 Wykład: Wybór i ocena spółki (3h + przerwa), Marcin Brendota Niedziela, 9:00-12:15 Wykład: Funkcjonowanie giełdy (3h + przerwa), Tomasz Bilski 13:00-16:15 Wykład: Analiza techniczna, finanse behawioralne i zasady zarządzania portfelem instrumentów finansowych (3h + przerwa), prof. dr hab. Katarzyna Kuziak Kontakt: @ Zarejestruj się Inwestycje, aw szczególności inwestowanie na giełdzie, nie jest pojęciem nauczanym w szkole. Dzieje się tak pomimo rosnącego zainteresowania rynkiem finansowym przez osoby w różnym wieku. Zapytani dzisiaj, bardzo niewielu wie o forex, kryptowalutach lub funduszach indeksowych, ale nadal nazywa siebie „inwestorami”. Inwestycja w złoto w 2022 roku. Poradnik początkującego inwestora. Inwestycja w złoto może przybierać różne formy – możesz kupić prawdziwe złote sztabki lub monety, nabyć ETF-y odwzorowujące kurs złota lub zainwestować w akcje spółek wydobywczych. Niezależnie od metody, złoto kupione i sprzedane w odpowiednim czasie, może przynieść spory zysk. Czy inwestycja w złoto jest opłacalna? Inwestycja w złoto – czy to trudne? Bez wątpienia każda osoba, która interesowała się tematyką lokowania pieniędzy, w którymś momencie natknęła się na pojęcie inwestowania w złoto. Jest to dość ciekawy przykład z grupy inwestycji, bowiem tego terminu, w przeciwieństwie do kryptowalut czy inwestycji giełdowych wyjaśniać nie trzeba. Każdy z nas od dziecka doskonale wie czym jest złoto, wiemy jaki ma kolor, że jest cenne, pożądane, ładne, ekskluzywne i drogie. Czy w takim razie inwestowanie w złoto polega na kupieniu tytułowego kruszca i tyle? Nie do końca, jest kilka rzeczy, o których powinieneś wiedzieć, dowiesz się o nich czytając ten artykuł. Dlaczego warto inwestować w złoto? Złoto uchodzi za bardzo dobry sposób inwestycji ze względu na ponadprzeciętne „trzymanie wartości”. Kruszec ten już od starożytności uchodził za cenny i ważny, posługiwały się nim niemal wszystkie indoeuropejskie kultury starożytne, średniowieczne i aż do czasów nowożytnych kruszec ten był oparciem dla głównych światowych gospodarek, a pieniądze, jakimi operowali obywatele były wymienialne na fizyczne złoto. Oznacza to, że złoto to nie tylko coś rzadkiego, można powiedzieć, że złoto posiada markę, renomę, a dodając do tego jego popularność, możemy być niemal pewni, że zainwestowane w złoto pieniądze nie stracą na wartości. Jeśli dziś, zamiast kupić samochód z salonu zainwestujemy te środki w złoto, z dużym prawdopodobieństwem, na przykład za 30 lat, za wartość tego złota nadal będziemy w stanie kupić nowy samochód, w podobnej klasie. Jeśli mamy przed sobą długi horyzont inwestycyjny, staniemy przed kolejnym ważnym wyborem. Zainwestować w złote monety, sztabki, a może ETF-y na złoto? Kupowanie sztabek o niskiej wadze jest mało opłacalne. Prawda jest taka, że za złoto o niższej wadze musisz zapłacić o kilka lub kilkanaście procent więcej niż wynosi jego cena rynkowa, co powoduje że w momencie jego odsprzedaży możesz mieć problem z uzyskaniem ceny, którą pierwotnie zapłaciłeś… Gdzie w takim razie zarobek z inwestycji? Inwestowanie w sztabki złota to dobra metoda dla zamożnych osób, chcących zainwestować powyżej 100 000 zł jednorazowo, bowiem najbardziej opłacalnymi gabarytami sztabek są te o wadze 500 g i 1000 g. Sztabki lokacyjne dają nam wygodę transportu, zamieniamy walizkę pieniędzy na sztabkę, którą na dobrą sprawę możemy zmieścić w kieszeni spodni. Jeśli nie chcesz mieć problemów z odsprzedażą kupuj złote sztabki od uznanych producentów takich jak: Umicore, Heraeus, Perth Mint czy Valcambi. Dokonując zakupu sztabki zwróć uwagę aby opakowanie zawierało certyfikat. Nazwą handlową takich opakowań z certyfikatem jest CertiCard (inna nazwa to CertiPack). Certyfikat powinien zawierać nazwę mennicy, próbę złota, wagę sztabki, numer seryjny sztabki i podpis mincerza. Inwestycja w złoto: Metoda 2 – monety bulionowe Inwestowanie w monety bulionowe nie różni się wiele od inwestowania w sztabki, tu i tu otrzymujemy fizyczne złoto. Monety poza najważniejszym czynnikiem, czyli zawartością kruszca, mogą też mieć wartość kolekcjonerską. Dostępne są bowiem złote monety produkowane przez różne mennice, z wieloma wariantami awersów, rewersów i kolorów. Stad często przy zakupie monety o tej samej wadze mają różne ceny, np. Australijski Kangur ma inną cenę niż Bielik z Mennicy Polskiej, ale faktem jest, że ta „różnica zanika” w momencie sprzedaży monety – wtedy obydwie monety zostaną zapewne wycenione tak samo bazując na aktualnej cenie rynkowej złota. Warto się więc zastanowić w momencie kupna czy aby na pewno jest to dobry pomysł kupować monetę ładniejszą, większą, z ciekawszą nazwą. Ważnym czynnikiem monet jest ich rozpoznawalność, skoro kupujemy złoto fizyczne, to najprawdopodobniej kiedyś będziemy chcieli je sprzedać, a te najbardziej znane zapewne będzie łatwiej. Do najsłynniejszych monet bulionowych należą: Krugerrand Filharmonicy WiedeńscyLiść KlonowyAmerykański Złoty OrzełAustralijski Kangur Inwestycja w złoto: Metoda 3 – fundusze ETF Istnieje również alternatywna forma inwestycji w złoto w formie tzw. ETF-ów. Jednostki ETF, podobnie jak akcje, kupisz na giełdzie papierów wartościowych. Do takiej inwestycji potrzebne jest posiadanie rachunku maklerskiego. Mamy do wyboru ETFy, które odwzorowują rynkową cenę złota oraz ETFy dające ekspozycję na spółki wydobywające złoto. Dużą zaletą takiego instrumentu są niskie koszty operacyjne, łatwość odsprzedaży oraz brak problemów z przechowywaniem kruszcu. ETF daje możliwość szybszego reagowania na krótkoterminowe zmiany cen zdecydowanie szybciej niż w przypadku pozycji w fizycznym metalu. Jeśli czujesz się dobrze w czytaniu rynku złota i chcesz spróbować zarobić na zmienności rynkowej, to będzie to lepsza metoda, niż fizyczny zakup sztabek czy monet. Jednostki ETF na złoto kupisz u brokerów: Firma OpisOcena Rejestracja X-Trade BrokersPolski dom maklerski z dostępem do 2000 akcji z 16 największych giełd z całego świata. Bez prowizji za handel akcjami do miesięcznego obrotu 100 tys. euro. Poradnik i Opinie Załóż konto 2 eToroBroker oferujący dostęp do rynku akcji, kryptowalut, kontraktów CFD. Unikalny system CopyTrader pozwalający na kopiowanie innych inwestorów lub gotowych portfeli inwestycyjnych. Poradnik i Opinie Załóż konto 3 DEGIROHolenderski broker, którego cechują bardzo niskie prowizje. Dostęp do 30 światowych giełd, w tym w USA, Japonii, Hongkongu czy Singapurze. Poradnik i Opinie Załóż konto Inwestycja w złoto: Metoda 4 – kontrakty CFD Jeśli nie boisz się ryzykować, być może będziesz zainteresowany handlem CFD na złoto. Kontrakt na różnice kursowe (CFD) to strategia inwestycyjna, która obejmuje zajmowanie pozycji związane z ruchami cen akcji, surowców, kryptowalut i walut bez faktycznego posiadania tych aktywów. Po przyswojeniu podstawowej wiedzy na temat handlu CFD na złoto musisz wybrać brokera i założyć konto inwestycyjne. Tak wyposażony możesz spróbować przetestować rynek i tę metodę inwestycyjną. Pamiętaj o ryzyku wynikającym ze stosowania dźwigni finansowej. Popularność kontraktów CFD wynika z faktu, iż narzędzie to daje szansę na szybkie zwielokrotnienie zysków. Niewątpliwie działa to również w odwrotnym kierunku – nietrafiona inwestycja pogłębi stratę. Metoda ta umożliwia zajmowanie pozycji na wzrosty ale również na spadki cen. CZTAJ RÓWNIEŻ: Jak działają kontrakty CFD Jak przechowywać złoto? Ogólnie przechowywanie złota nie wymaga żadnych specjalnych warunków jeśli chodzi o wilgotność, nasłonecznienie czy skład powietrza. Jedyne co musisz pamiętać to, że złoto jest kruszcem dość plastycznym i nietrudno będzie je wyszczerbić czy uszkodzić (a to może trochę obniżyć wartość złota). Dobrą regułą jest przechowywanie sztabek złota w CertiPackach a monet bulionowych w specjalnych kapslach menniczych. Główną zasadą dotyczącą bezpieczeństwa fizycznego złota, jest nie chwalenie się absolutnie nikomu, że takowe złoto posiadamy. Nie możesz łamać tej zasady pod żadnym pozorem. Takie informacje rozchodzą się po otoczeniu szybciej niż myślisz. Prędzej czy później dotrą do niewłaściwej osoby, a ta może zrobić z nią niewłaściwy dla nas użytek. Co do samego miejsca przechowywania złota, to możliwości są niemal nieograniczone. Możesz ukryć je w domowym sejfie lub w płatnym, strzeżonym depozycie. Każda z tych opcji ma swoje mocne i słabe strony. Tę decyzję warto dobrze przemyśleć… i nikomu o niej nie mówić. Podsumowanie Reasumując, złoto trzyma wartość, jeśli chcesz zabezpieczyć większe ilości gotówki bez ponoszenia ryzyka inwestycyjnego, to złoto będzie świetnym wyborem w dłuższej perspektywie czasowej. Jeśli twoim celem jest zarobek, na szybkiej zmianie kursu złota, to dobrym pomysłem będzie zbadanie tematu tak zwanego papierowego złota. W każdym z tych przypadków warto jednak zachować szczególną ostrożność, bowiem cena cena złota podlega dużym wahaniom zarówno w górę jak i w dół.
ETF posiada aktywa bazowe w postaci fizycznego kruszcu przechowywanego w bezpiecznych skarbcach. Fundusz odzwierciedla ceny spot złota, które występują na rynku. Jest to doskonała alternatywa dla rynku kontraktów terminowych, którymi handluje się na rynku COMEX. GLD to najpopularniejszy na rynku ETF na złoto.
Zapowiada się wyjście z konsolidacji dla notowań złota. Bądź gotowy do zajęcia odpowiedniej pozycji! Co dalej z inwestycjami w złoto? Inwestowanie w złoto wystawia, w ostatnich miesiącach, w poważnym stopniu, na test cierpliwość inwestorów. Od ponad półtora roku panuje korekta cen złota na giełdzie, podczas gdy ceny indeksów giełdowch biją kolejne rekordy wszech czasów. Czy na początku 2022, będziemy świadkami jakiejś zmiany? Wszystko wskazuje na to, iż tak. Natomiast nie jest to jeszcze jasne w którym kierunku będzie ta zmiana. Spojrzmy na wykres poniżej, który prezentuje ceny złota na rynku spot. Od dołka z marca 2020 do szczytu z sierponia 2020 ceny złota zyskały na wartości 42%. Od sierpnia 2020 do teraz panuje korekta notowań cen złota i korekta ta sięgnęła 20%. Jak możemy zaobserwować na przestrzeni ostatnich miesięcy zmienność notowań cen złota jest zamknięta w coraz to bardziej zawężającym się przedziale cenowym. Dlatego też możemy się spodziewać w najbliższych dniach, iż cena przełamie, bądź poziom wsparcia, bądź poziom oporu. Jeśli będziemy mieli do czynienia z przełamaniem poziomu wsparcia, potencjalnie otworzy to drogę do dalszych spadków notowań cen złota. Natomiast może równocześnie stworzyć się okazja do zajęcia pozycji dla inwestorów, którzy i tak planują dodać złoto do swojego portfela inwestycyjnego. Z kolei jeśli z tego poziomu zobaczmy wzrosty i przełamanie pozimów oporu, będzie to wskazywało, iż mamy zmianę w moementum cenowym i zwiększającym się prawdopodobieństwem powrotu do wzrostów. Wykres złota, ceny spot Niezależnie od tego jakie będzie rozstrzygnięcia aktualnej sytuacji, z pewnością warto już teraz wiedzieć jakie instrumenty można wykorzystać do tego, aby zainwestować w złoto. Budując zdywersyfikowany portfel inwestycyjne z pewnością jakiś procent złota powienien znaleść się w inwestycjach. Jaki to jest procent to już zależy od każdego inwestowa i jego apetytu czy też awersji do ryzyka. Mając to na uwadze poniżej przedstawię kilka z instrumentów jakie można zlaleść na koncie maklerskim DIF Broker. Jak inwestować w złoto poprzez fundusze ETF? Fundusze ETF oferują szerokie możliwości inwestowania w złoto, którego główną zaletą jest płynność inwestycji. Płynność czyli możliwość natychmiastowego kupna i przedewszystkim natychmiastowej sprzedaży. Jakie fundusze mamy do wyboru? Istnieją dwa postawowe rodzaje tutaj: fundusze ETF inwestujące w fizyczne złoto fundusze ETF inwestujące w akcji kopalnii złota Fundusze ETF inwestujące w fizyczne złoto Posługując się wyszukiwarką internetową można znaleść wiele zestawień. I tak np na stronie ETF Database znajdujemy listę funudszy ETF, które inwestują w fizyczne złoto Lista. Powyższa lista pokazuje fundusze fizycznego złota, które posiadają najwięcej aktywów w zarządzaniu, stan na dzień Najwiekszym funduszem na świecie złota jest GLD SPDR Gold Shares. Fundusze ETF kopalii złoto Uwaga! Czyli na co trzeba zwrócić szczególną uwagę? Wybierając fundusz inwestycyjne zawsze należy zapoznać się w co dokładnie inwestuje, w jaki sposób to robi i jakie ryzyko inwestycyjne jest z tym związane. Na liście zamieszonej tutaj, możemy już z samej nazwy funduszy wiele wywnioskować. I tak, gdy widzimy Bull 2x – oznacza, iż jest to fundusz z dźwignią, dlatego obarczony jest większym ryzkiem. Inne nazwy soazujące na fundusze z dźwignią to: Ultra, Short, Bull, Bear, x2, x3. Wybierając fudusz do inwestycji upewnijmy się, iż nie jest to fundusz z dźwignią! Klauzula FUNDUSZE ETF są to złożone instrumenty, przed przystapieniem do inwestowanie należy zapoznać się z kluczowymi informacjami. Kluczowe informacje KIDS oraz informacje przez zawarciem umowy, dostępne są pod linkiem:
Złoto. 2 001,60 +0,44% wyłącznie jako papier wartościowy na okaziciela może być notowany na giełdzie. W XTB nie płacisz prowizji za inwestowanie w

Jeśli pytasz "Czy powinienem inwestować w złoto i srebro?", to może to być dobry moment, aby dodać trochę blasku do Twojego portfela. Cena złota przebiła w sierpniu 2020 roku zawrotny poziom 2000 dolarów za uncję i wydaje się, że rynek może ustanowić nowe rekordy w przyszłości. W przypadku srebra również możliwe są znaczące wzrosty w następnych miesiącach. Metale szlachetne, a zwłaszcza złoto i srebro, mogą stanowić część zdywersyfikowanego portfela, która zapewni inwestorom zabezpieczenie przed zmiennymi cenami akcji, a także niskimi stopami procentowymi czy niską rentownością obligacji. Istnieje kilka różnych sposobów na inwestowanie w złoto i srebro, od zakupu fizycznego kruszcu do inwestowania w poszczególne akcje spółek wydobywczych i handlu ETF i przewodnik po inwestowaniu w złoto i srebro tłumaczy dlaczego warto wziąć pod uwagę metale szlachetne i analizuje różne sposoby, w jaki można nimi warto inwestować w metale szlachetne?Złoto i srebro, zarówno w formie kruszcu i monet są używane jako waluta na całym świecie od tysięcy lat i nadal zachowują wartość jako magazyn XVIII i XIX wieku, różne kraje stosowały standardy złota lub srebra, wiążąc swoje waluty ze stałą ilością metali lub z innymi walutami, takimi jak funt brytyjski lub dolar amerykański, które stosowały te standardy. Standard złota został porzucony przez USA w 1971 roku, jednakże, żółty metal nadal jest postrzegany jako waluta de facto, nawet bardziej niż srebro, które jest wykorzystywanie również 10 procent złota jest używane w zastosowaniach przemysłowych, takich jak elektronika i lotnictwo, podczas gdy ta liczba dla srebra wynosi aż 50 procent – srebro znajduje swoje zastosowanie między innymi w elektronice, powłokach szklanych, medycynie i oczyszczaniu wykorzystanie złota i srebra na rynkach finansowych sprawia, że są one bardzo płynne, co ułatwia inwestorom kupno i sprzedaż aktywów. Poza tym, korzyści z inwestowania w złoto i srebro jest znacznie metale stanowią zabezpieczenie przed inflacją, ponieważ znajdują się poza kontrolą poszczególnych rządów i banków centralnych. Luzowanie ilościowe i rekordowo niskie stopy procentowe na całym świecie sprawiły, że inwestowanie w złoto i srebro w 2020 r. stało się najbardziej popularnym środkiem ochrony przed wpływem polityki mającej na celu nomen omen, przeciwdziałanie wpływowi Covid-19 na gospodarkę dotyczące inflacyjnych skutków bodźców gospodarczych doprowadziły do rekordowego napływu środków do funduszy metali szlachetnych, ponieważ inwestorzy starają się zachować wartość swojego kapitału i coraz częściej zastanawiają się jak inwestować w złoto, srebro i inne metale w złoto i srebro jest kontrowersyjne wśród niektórych inwestorów, ponieważ metale te nie wypłacają dywidend ani odsetek i często przynosić mniej korzyści poszczególne akcje. W ciągu ostatnich 30 lat indeks Dow Jones Industrial Average (DJIA) dał zwrot 981 procent w porównaniu z 392 procentowym zwrotem za złoto. W przypadku ostatnich 20 lat, złoto wzrosło o 610 procent w porównaniu z 152 procentowym wzrostem zaleca się jednak, aby inwestorzy przeznaczali 5-10 procent całego portfela na metale szlachetne w celu dywersyfikacji aktywów. Niskie lub nawet ujemne stopy procentowe w krajach na całym świecie sprawiają, że złoto i srebro stają się bardziej atrakcyjne, ponieważ inwestorzy nie są w stanie otrzymywać odsetek z tradycyjnych kont oszczędnościowych, a wiele walut mają tendencję do spadku zdecydowałeś, że posiadanie metali szlachetnych jest właściwe dla Ciebie, przeczytaj dalej, aby dowiedzieć się, jak inwestować w złoto lub srebro. Jak inwestować w złoto i srebro: dowiedz się, jakie są możliwości inwestowania w metale szlachetneZastanawiasz się, jak inwestować w złoto i srebro? W zależności od Twojego stylu inwestowania i tolerancji na ryzyko, istnieje kilka różnych sposobów, na zwiększenie ekspozycji Twojego portfela na tę grupę. Co wolisz: posiadać fizyczną wartość czy zawrzeć kontrakt na papierowy kontrakt?Możesz kupić fizyczne złoto, monety i biżuterię jako inwestycję, przechowując je w bezpiecznym miejscu. Zaletą posiadania fizycznego kruszcu jest brak opłat za zarządzanie funduszem i brak narażenia na złe decyzje inwestycyjne poszczególnych zarządzających funduszami, które mogą nie być skuteczne tak samo jak aktywa bazowe. Zamiast tego, będziesz musiał zapłacić za odpowiednie przechowywanie, aby zapewnić bezpieczeństwo inwestycji. What is your sentiment on Gold? Vote to see Traders sentiment! Jeśli nie chcesz przechowywać fizycznego metalu, to alternatywnym pomysłem jest handel kontraktami terminowymi na złoto i srebro na giełdach towarowych. Gdzie inwestować w kontrakty terminowe na złoto i srebro? Główne giełdy kontraktów terminowych to London Bullion Market Association (LBMA), Chicago Mercantile Exchange (CME) i Shanghai Futures Exchange (SHFE).Kontrakty futures umożliwiają inwestorom zajęcie pozycji na cenie towaru w określonym czasie w przyszłości, pozwalając im na zabezpieczenie się przed ceną spot, jeśli spodziewają się różnicy w cenie. Jednakże, główne giełdy towarowe są wykorzystywane tylko przez licencjonowanych traderów i większości przypadków będziesz musiał inwestować za pośrednictwem firmy wolisz jednak uzyskać bezpośrednią ekspozycję poprzez posiadanie akcji, możesz inwestować w spółki produkujące złoto i srebro, takie jak Eldorado Gold Corp (ELD), Teranga Gold Corp (TGZ) i Pan American Silver Corp (PAAS). Należy jednak mieć świadomość, że akcje spółek wydobywczych są zazwyczaj inwestycjami stosunkowo ryzykownymi, ponieważ producenci mogą często borykać się z wysokimi kosztami operacyjnymi, niepewnością prawną, problemami geopolitycznymi i zmienną jakością zasobów jest wykorzystanie funduszy ETF, które pozwalają na utrzymanie inwestycji w portfelu wraz z akcjami, ale zmniejszając tym samym poziom ryzyka. Istnieją różne rodzaje ETF, z których można wybierać. ETF-y na srebro czy złoto mogą śledzić indeksy metali, lub mogą śledzić akcje spółek wydobywczych. Mają one tę zaletę, że dywersyfikują ekspozycję na poszczególne spółki i zmniejszają ryzyko inwestowania w akcje pojedynczych spółek, które mogą osiągać słabsze wyniki. Ważne jest jednak, aby wziąć pod uwagę, że w porównaniu z inwestowaniem w konkretne akcje, koszty obrotu ETF są wyższe, ponieważ do prowizji wypłacanej dochodzi opłata za również użyć dźwigni finansowej, aby zmaksymalizować swoją ekspozycję na ceny złota i srebra poprzez handel metalami za pomocą kontraktów na różnice kursowe (CFD). CFD jest rodzajem kontraktu pomiędzy inwestorem i brokerem w celu próby wykorzystania różnicy cenowej pomiędzy otwarciem i zamknięciem transakcji. Kiedy kupujesz CFD, Twoja inwestycja jest bardzo płynna ponieważ nie jesteś związany z aktywem: kupiłeś tylko kontrakt na instrument bazowy. Dlatego też, inwestując w CFD na złoto i srebro, oszczędzasz sobie niedogodności związanych z fizycznym zakupem i posiadaniem tych kontrakty CFD dają możliwość handlu złotem i srebrem w obu kierunkach. Można albo zająć długą pozycję, spekulując, że cena wzrośnie, albo krótką pozycję, zakładając, że cena spadnie. Dlatego też, z kontraktami CFD można próbować czerpać zyski zarówno z przyszłych ruchów cen w górę jak i w Gold Spot CFDNależy jednak zauważyć, że ponieważ handel CFD wiąże się z wykorzystaniem dźwigni finansowej, więc straty jak i również zyski, są spróbować wykorzystać ciągłą zmienność rynku metali szlachetnych możesz już dziś rozpocząć handel kontraktami CFD na złoto i srebro z Możesz dowiedzieć się więcej na temat handlu kontraktami CFD na surowce dzięki naszym darmowym kursom online i wszechstronnemu wybraniu najlepszego sposobu inwestowania w złoto i srebro, zawsze bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami i analizami rynkowymi, śledząc stronę

Inwestowanie w obligacje skarbowe – wady i zalety. Inwestycja w obligacje to jedna z najpewniejszych sposobów na ulokowanie swoich finansów. Nie istnieje bowiem żadne ryzyko zerwania umowy przed emitenta czy znalezienia się w niekorzystnej sytuacji na przykład z powodu nieuczciwości drugiej strony. Gwarancję korzyści zapewnia Skarb
Wcześniej czy później niemal każdy z nas zaczyna się zastanawiać, w co można zainwestować pieniądze. Odpowiedź na to pytanie jest bardzo różna i nigdy nie będzie jednoznaczna. Zależy to od wielu czynników np. ilość pieniędzy, jaką chcesz zainwestować, a także oczekiwana wysokość zysku oraz czas jego osiągnięcia. Nie ma żadnych wątpliwości – im wcześniej zaczniemy dokonywać inwestycji, tym więcej możemy zarobić. Jeśli jednak nadal się wahasz – zapoznaj się z naszym artykułem w którym zebraliśmy podstawowe informacje, pomocne dla każdej osoby, która chce rozpocząć swoją przygodę z inwestycjami. Dodatkowo przedstawimy 10 najbardziej efektywnych sposobów na inwestycje w 2022 roku. Pamiętaj jednak, żeby inwestować pieniądze tylko w to co rozumiesz, a nie to co jest w modzie czy podpowiedział Ci znajomy. Za Twoje stracone nie będzie odpowiadał nikt inny, tylko Ty. Chcesz założyć własną działalność? A być może prowadzisz już biznes? Czytaj inne przydatne artykuły o inwestycjach, biznesie oraz o tym, jak zarobić jeszcze więcej. O czym trzeba pamiętać, zanim zaczniesz inwestować pieniądze? Zanim zaczniesz inwestować pieniądze, musisz odpowiedzieć sobie na kilka ważnych pytań. Oto kilka z nich: Dlaczego chcesz inwestować i czy jesteś gotowy na ryzyko? Załóżmy, że masz założoną lokatę bankową, ale nie jesteś zadowolony z wartości procentowych: są one zbyt niskie i chcesz zarabiać więcej. Musisz jednak zrozumieć, że im większa szansa na zarabianie, tym większe prawdopodobieństwo utraty wszystkich Twoich pieniędzy. Jeśli jesteś świadomy ryzyka i masz na to pieniądze możesz spróbować zainwestować w znajdujące się w obrocie giełdowym papiery wartościowe. Czy jestem przygotowany na ewentualną utratę swoich pieniędzy? Teoretycznie możesz zacząć inwestować od dowolnej kwoty, nawet od 10 złotych. Do tego również zachęcamy. Początkowo musisz się nastawić raczej na straty niż zyski, dlatego lepiej zaczynać od małych kwot, aby poznać mechanizm działania. Pamiętaj jednak, że taka wartość nie rekompensuje prowizji brokera ani czasu przeznaczonego na handel. Jak już będziesz gotowy zaczniesz inwestować większe pieniądze. Początkowo kilkaset, a później nawet po kilka tysięcy złotych. Dobrym treningiem przed inwestowaniem dużych kwot jest wyobrażenie sobie sytuacji, w której tracisz pieniądze. Jeśli nie będzie to dla Ciebie katastrofa możesz zacząć próbować. Ile czasu jesteś gotów poświęcić na inwestowanie? Kolejne pytanie, to ile jesteś w stanie poświęcić na naukę i samo inwestowanie? Jeśli dysponujesz czasem, możesz dokonywać inwestycji 2022 na własną rękę, jeśli nie – lepiej poczekać na moment, gdzie będziesz mieć na to czas. Zastanawiasz się, jak pomnożyć pieniądze? Wielu początkujących inwestorów uważa, że warto zacząć inwestować tylko, jeśli ma się do dyspozycji sporą kwotę. W praktyce możesz zostać inwestorem, operując kwotą zaledwie 1000 złotych. Ponadto specjaliści zalecają nie wydawać od razu całej sumy. W 99% przypadkach pierwsze doświadczenie inwestowania pieniędzy kończy się bowiem niepowodzeniem: częściowym lub pełnym. Czytaj również: Jak wybrać konto firmowe? Ranking TOP 10 kont dla firmy Jakie rodzaje inwestycji istnieją? Na rynku mamy do dyspozycji kilka rodzajów inwestycji: realne – polegają one na inwestowaniu w nieruchomości i ruchomości (samochody, lokale, grunty, różne urządzenia); portfelowe – polegają one na inwestowaniu kapitału w grupę projektów, na przykład zakup papierów wartościowych różnych organizacji. metale szlachetne: są to inwestycje w fizyczne złoto, srebro, diamenty i inne wartościowe przedmioty. kryptowaluty - w ostatnim czasie modny kierunek inwestycji, który w ciągu ostatnich kilkunastu lat zmienił szarych ludzi w milionerów. Ponadto inwestycji można dokonywać na różny okres. Wyróżnia się inwestycje krótkookresowe (nie dłużej niż rok), średniookresowe (na 1-3 lata) oraz długookresowe, które dają dobre wyniki po upływie 3 lub więcej lat po dokonaniu inwestycji. Szukasz źródła dofinansowania dla swojej firmy? Dowiedz się czym jest kredyt dla firm. Być może to jest idealne rozwiązanie dla Ciebie. W co warto inwestować w 2022 roku? Trendy na rynku inwestycji zmieniają się każdego roku. Osobom, które chcą zarabiać poprzez inwestowanie, rekomenduje się obserwowanie międzynarodowych i krajowych trendów, a następnie ulokowanie posiadanych środków na kilka rodzajów inwestycji, czyli dywersyfikację portfela inwestycyjnego. Sposób 1. Inwestycje w nieruchomości Inwestowanie w nieruchomości zawsze było uważane za jeden z najbardziej opłacalnych typów inwestycji. Potrzeba na to jednak sporą ilość pieniędzy, dlatego nie każdy może się zdecydować na taki rodzaj lokowania swoich oszczędności. Jak każda inwestycja; tak i nieruchomości mają zarówno zalety, jak i wady. Nieruchomości cechują się niską płynnością (zdolnością do szybkiego przekształcania aktywów w pieniądz przy minimalnych stratach w cenie), ale nawet one nie są pozbawione ryzyka, w tym ryzyka utraty praw własności, szkód materialnych lub całkowitego zniszczenia. Opcja inwestowania Poziom zysku Cechy dokonania inwestycji W nieruchomości mieszkalne Wysoki (30%-65% w okresie 3-5 lat) Najbardziej opłacalne, gdy przewiduje się wynajmować kupione mieszkanie przez długi okres. Należy jednak doliczyć do kosztów eksploatacji mieszkania i ewentualne zniszczenia. W nieruchomości komercyjne Wysoki Inwestycje pozwolą osiągnąć zysk w dłuższej perspektywie W grunty Średni Prosta procedura zakupu. Z roku na rok dostępnej ziemi do kupienia jest coraz mniej, a istniejące miasta powiększają swoje granice. W nieruchomości poza granicami miasta Wysoki Zyski zależą od usytuowania obiektu i otaczającej go infrastruktury oraz pomysłu na ten obiekt. W nieruchomości na etapie budowy Wysoki (25%-30%) Wysokie ryzyko utraty środków w przypadku niedbałego doboru firmy budowlanej. Jeżeli jednak wszystko będzie dobrze poziom zysku jest bardzo wysoki. Jeśli mówimy o inwestowaniu w nieruchomości na etapie budowy, istnieje ryzyko bankructwa dewelopera i zamrożenia projektu. W takim przypadku trzeba ocenić stan gospodarki, budownictwo, lokalny rynek nieruchomości, konkurencyjność oraz ogólny stan firmy dewelopera oraz opinie poprzednich kupujących. Jednak nawet w takim przypadku nie da się wpłynąć na przebieg budowy oraz to, w jaki sposób będą wykorzystywane zainwestowane przez Ciebie pieniądze. Ryzyko istnieje zawsze, możemy jednak je ograniczyć do minimum i przygotować się na ewentualne wydarzenia. ZALETY WADY Wysoki poziom opłacalności inwestycji; Brak komplikacji podczas dokonywania inwestycji; Szeroki wybór obiektów, w które można zainwestować Wysoki koszt nieruchomości zarówno w Polsce, jak i większości krajów; Zapotrzebowanie na nieruchomości w małych miastach jest mniejsze niż w dużych; Wysokie wydatki dodatkowe - naprawa, opłaty, podatki, wykończenie. Sposób 2. Inwestycje w rynek papierów wartościowych Inwestycje na rynku papierów wartościowych wymagają od Ciebie przede wszystkim dysponowania odpowiednią wiedzą na temat instrumentów, w które planujesz dokonywać inwestycji. Ponadto do inwestowania na rynku papierów wartościowych potrzebna będzie również wiedza z zakresu: tego co się dzieje na rynku. Zarówno Polskim, jak i zagranicznym; umiejętności oceny ekonomicznych trendów; umiejętności przewidywania ryzyka; dokonywania analizy sprawozdań finansowych; oceny pozycji konkurentów na rynku; podstaw zarządzania finansami i inwestycjami. Inwestycji można dokonywać na różne sposoby. Najbardziej popularny jest handel na własną rękę, wspólne inwestowanie oraz zautomatyzowany trading. Jeśli zdecydujesz się pracować na własną rękę, będziesz musiał przejść szkolenie (może nawet kilka) i dokładnie zagłębić się w temat. Niezbędne będzie przeanalizowanie statystyk oraz raportów itd. Zastanów się, czy faktycznie jesteś na to gotowy? Jeśli udzieliłeś odpowiedzi twierdzącej na to pytanie, możesz zaczynać działać na rynku inwestycji już dzisiaj. Jeśli nie, warto będzie skorzystać z pomocy osób trzecich lub doszkolić się w tym temacie. ZALETY WADY Ogólnodostępny sposób inwestowania; Sprzedaży papierów wartościowych można dokonać natychmiast, czego nie zrobimy z nieruchomością lub antykwariatem; Handel papierami wartościowymi można prowadzić nawet z własnego domu. Wystarczy dostęp do internetu. Akcje nie mają faktycznego kosztu, mogą jednak znacznie spaść wraz z bankructwem firmy; Obecnie dość trudno prowadzi się handel papierami wartościowymi na własną rękę – trzeba korzystać z pomocy wykształconych specjalistów, nazywanych brokerami. Potrzebna jest do tego specjalistyczna wiedza. Sposób 3. Inwestowanie na giełdzie Nie jest to najbardziej popularny sposób inwestowania i często nie pasuje do początkujących inwestorów, którzy zadają sobie pytanie: w co zainwestować 5000 zł? Aby zacząć inwestować na giełdzie należy: zwrócić się do biura maklerskiego, by otworzyć rachunek inwestycyjny; zasilić konto, z którego będziesz handlować na giełdzie; dokonać pierwszej transakcji (można to zrobić z domu. Wystarczy połączenie z internetem). Jeżeli chcesz, żeby Twoje inwestowanie na giełdzie było skuteczne, musisz nauczyć się dokonywać analizy – technicznej lub dokumentalnej. ZALETY WADY Możesz zacząć inwestować, kiedy masz mało oszczędności; Nawet w tym przypadku można zacząć pracę, kiedy nie posiadasz sporo oszczędności; Współczesne technologie pomagają zarabiać więcej; Wszystko zrobisz bardzo szybko z poziomu komputera lub telefonu komórkowego; Wysoki poziom zysków. Wysoki poziom ryzyka; W czasach kryzysu handel na giełdzie może doprowadzić do znacznych strat; Zyski są mocno uzależnione są od sytuacji politycznej w różnych regionach oraz całym świecie. Zyski również mocno uzależnione są od sytuacji politycznej w różnych regionach i na całym świecie. Sposób 4. Inwestowanie w metale szlachetne Metale szlachetne nadal wzbudzają duże zainteresowanie osób, które chcą rozpocząć inwestowanie pieniędzy w 2022 roku. Najlepszą opcją inwestowania pieniędzy jest złoto, a zarazem jest stabilne. Nadal rośnie dostęp do zakupu metali dla każdego, kto ma tzw. wolne fundusze (choć nie tak szybko, jak chcieliby inwestorzy). Złoto można kupić bezpośrednio lub otworzyć tak zwane metalowe konto. Złoto jest najważniejszym elementem globalnego systemu finansowego, a jego rezerwy na świecie szacuje się na 32 tys. ton. Obserwowany do dziś wzrost cen złota rozpoczął się od porozumienia banków centralnych. Jego celem było ograniczenie sprzedaży złota w 1999 roku. Wreszcie – w 2004 roku – cena złota ponownie osiągnęła 450 USD, a w 2007 roku przekroczyła już 700 USD. We wrześniu 2011 roku historyczna maksymalna cena złota została ustalona na 1 891 USD za uncję na londyńskim rynku metali szlachetnych. Ogólnie rzecz biorąc; od 1975 roku do grudnia 2012 roku cena złota wzrosła 50 razy! Warto dodać, że w wielu krajach (w tym we wszystkich krajach Unii Europejskiej) zakup fizycznego złota do celów inwestycyjnych nie podlega podatkowi VAT. Jeśli zdecydujesz się na inwestowanie w złoto w sztabkach musisz pamiętać, że w przypadku małych sztabek (10 gramów i mniejszych) istnieje bardzo wysoka marża między kupnem a sprzedażą (do 50%). Niestety duże sztabki złota (500, 1000 gramów) o wiele trudniej jest sprzedać. ZALETY WADY Brak opodatkowania; Dostępne dla każdego; Możliwość stosowania metali szlachetnych jako środka płatniczego. Obniżenie ceny w czasie kryzysów; Brak ubezpieczenia inwestycji tego rodzaju. Sposób 5. Inwestowanie w startupy Start-up jest to nowa rozwijająca się firma. Zazwyczaj znajduje się ona na etapie rozwoju projekt biznesowego w dziedzinie innowacyjnych technologii i nie tylko. W większości sytuacjach przedsiębiorca ma tylko pomysł i biznesplan. Często firma nie została jeszcze zarejestrowana. W związku z tym takie osoby poszukują finansowania. Inwestycja w dobry start up daje możliwość udziałów i zarabianiu na nowym pomyślę. Istnieje jednak duże ryzyko niepowodzenia, a firmy poszukują zazwyczaj dużych inwestorów. Wielkość kapitału zależy od spodziewanego zakresu działalności i specjalizacji nowego przedsiębiorstwa. Jeśli projekt okaże się sukcesem, osoba finansująca go osiąga wówczas ogromny zysk. Inwestorzy zgadzają się inwestować w startupy tylko w wysokim procencie – 35-75%. W innych warunkach finansowanie nie ma sensu z powodu ogromnego ryzyka. Około 60-80% takich projektów zaprzestaje działalności w pierwszym roku swojego istnienia, co okazuje się nieopłacalne i generuje tylko straty inwestorów. Jeśli jednak startup zacznie się prężnie rozwijać, przyniesie duże dochody. Jeżeli interesuje Cię inwestowanie w startupy, zwróć uwagę na najlepsze kluby inwestycyjne, wśród których wymienić można: SmartHub; Smart Money Club; ZALETY WADY W przypadku, gdy start-up “wystrzeli”, można zarobić naprawdę przyzwoitą kwotę; Można dokonywać inwestycji zarówno w całkiem nowe, jak i już funkcjonujące projekty. Znaczna liczba start-upów kończy się niepowodzeniem - duże ryzyko niepowodzenia; Trzeba zainwestować zazwyczaj wysokie kwoty. Sposób 6. Inwestowanie w dzieła sztuki Zastanawiasz się, gdzie najlepiej ulokować pieniądze? Jeśli chcesz nie tylko zarabiać, ale i czerpać z tego satysfakcję, to warto zastanowić się nad inwestowaniem w dzieła sztuki. Kolekcjonowanie dzieł sztuki ma duży potencjał inwestycyjny, a wzrost ich cen oscyluje często nawet wokół 25% rocznie. Trzeba tylko wiedzieć, w jakie okazy warto inwestować. Aby rozpocząć inwestowanie w sztukę, konieczne jest zrozumienie wewnętrznych cech rynku antyków. Inwestując w obrazy, można początkowo skoncentrować się na transakcjach o wartości do 10 tysięcy dolarów. Droższe prace należą do znanych i modnych – współczesnych, jak i dawnych – artystów (niektóre obrazy mogą kosztować około 50 tysięcy dolarów). Dzieła współczesnych i mało znanych artystów będą kosztować znacznie mniej. Koszt obrazów wzrasta bardzo szybko. Na przykład obraz Andy'ego Warhola „Cytrynowa Marilyn” został zakupiony w 1962 roku za 250 dolarów. Po 45 latach został sprzedany za 28 milionów dolarów. Opłacalność inwestycji wyniosła zatem 250 000% rocznie. Warto jednak pamiętać o tym, że prawdopodobieństwo trafienia na taką perełkę nie jest zbyt wysokie. Statystyki z katalogów galerii wskazują, że nawet trzyletnie obrazy zyskały już na wartości średnio o 40-60%. Rzecz jasna są wśród nich obrazy, które podrożały nawet o 1000%. Jak wyjaśniają domy aukcyjne – rosnący koszt obrazów jest bezpośrednio związany z działalnością artysty. Jeśli regularnie bierze udział w wystawach i otrzymuje kolejne nagrody, to za każdym razem wartość jego obrazów może wzrosnąć nawet o 100%. ZALETY WADY Dynamiczne wzrastanie ceny popularnych dzieł sztuki; Wysoka stabilność rynku dzieł sztuki. Możliwość zetknięcia się z oszustami; Wysokie ryzyko zakupu dzieł sztuki, które zostały skradzione; Cena obiektów inwestycji nie zawsze wzrasta; Potrzeba posiadania wiedzy specjalistycznej. Sposób 7. Inwestowanie w MIF (organizacje mikrofinansowe) Jest to świetny sposób na inwestowanie dla osób, które chcą uzyskać wiarygodny dochód pasywny, ale nie są zadowoleni z bardzo małego zysku uzyskiwanego na lokatach w bankach. Zaletą tego sposobu inwestowania są przede wszystkim wysokie odsetki roczne – od 18% do nawet 30%. Aby inwestycja przyniosła oczekiwane rezultaty, trzeba jednak dobrze wybrać organizację mikrofinansowe. W tym celu należy dokładnie zapoznać się z różnymi informacjami na ich temat. Szczególną uwagę warto zwrócić na organizacje działające w trybie online. Obecnie ich udział w rynku wynosi około 12% (na początku 2015 roku wynosił raptem 3%). Z biegiem czasu gracze online mogą zastąpić klasyczne MIF bądź przynajmniej zrównać się z nimi udziałami na rynku. Inwestycje mogą być nieodwołalne – w tym przypadku średnia stopa zysków będzie wynosić 21-23%, lub z możliwością wcześniejszego wycofania zainwestowanych pieniędzy – stopa oprocentowania będzie wówczas niższa i wyniesie od 16% do 18% rocznie. ZALETY WADY Można uzyskać większe zyski, niż w przypadku zwykłego depozytu; Umowa z mikrofinansową organizacją może być rozwiązana przed jej wygaśnięciem; Proste i dokładne warunki, na których dokonuje się inwestycji. Brak gwarancji ze strony państwa; Opodatkowanie zysków; Duża liczba oszustów. Sposób 8. Inwestycje w biznes internetowy Coraz więcej osób decyduje się inwestycje w biznes internetowy, co jest naprawdę dobrym pomysłem. Jednym z popularnych sposobów jest inwestowanie pieniędzy w strony internetowe. Pozwalają one zarabiać na reklamie lub sprzedaży towarów. Aby osiągnąć pożądany zysk, potrzebujesz jednak sporej kwoty, która przynosi konkretne zyski. Mianowicie: inwestując 60 tysięcy dolarów w dwa projekty, już za 2 lata będziesz uzyskiwać coroczne zyski w granicach 80-100 tysięcy dolarów. ZALETY WADY Udany projekt pozwoli kilkakrotnie zwiększyć zainwestowane pieniądze. Jest bardzo mało ofert, w które można zainwestować na polskim rynku Sposób 9. Inwestowanie we własny biznes W przedsiębiorczość angażują się przede wszystkim ci, którzy mają pieniądze albo pomysł. Niektórzy inwestują w już otwarte przedsiębiorstwo, podczas gdy inni otwierają swoje firmy od zera. Najbardziej popularnymi kierunkami inwestycji w naszych czasach są: usługi pośrednictwa i konsultacyjne; produkcja żywności; recykling śmieci; produkcja oraz odsprzedaż towarów; gastronomia i budownictwo. Jeśli nie masz dużego kapitału na rozruch, możesz zostać uczestnikiem akcji w biznesie, a następnie wykupić całą firmę. Możesz również szukać inwestorów. ZALETY WADY Możliwość bezpośredniego oddziaływania na rozwój własnej firmy; Nie ma żadnych ograniczeń w uzyskaniu zysku. Wysokie ryzyko utraty zainwestowanych środków; Ograniczenia ze strony ustawodawstwa; Niestabilne zyski. Czytaj również: Jak napisać biznesplan? Sposób 10. Inwestowanie w programy unit-linked Unit-linked to narzędzie inwestycyjne opracowane w formie długoterminowej polisy ubezpieczeniowej na życie, a jego podstawową cechą jest długi horyzont czasowy – 10 lat lub więcej. Ten zagraniczny produkt nie jest jeszcze popularny w Polsce. Łączy on oszczędności, ubezpieczenia na życie i inwestycje. Co więcej, tym sposobem możesz zainwestować w wiele zagranicznych instrumentów niedostępnych dla prywatnych inwestorów z Polski. Na przykład w tych samych funduszach inwestycyjnych, w których progi wejścia dla brokerów często zaczynają się od 50 000 USD. Aby skorzystać z usług związanych z funduszem inwestycyjnym, musisz zawrzeć umowę z zagraniczną firmą ubezpieczeniową. Z Polakami chętnie współpracują: Custodian Life, Hansard International, Investors Trust. ZALETY WADY Nawet w przypadku, gdy inwestor nie otrzyma odsetek, może on zwrócić wydane środki; Prosty system dokonywania inwestycji. Nie ma żadnej ochrony zainwestowanych środków; Wysokie prowizje firm ubezpieczeniowych (do 3%); Potrzeba podpisywania umowy z firmą zagraniczną. Inwestycje w różnym wieku: jak zwiększyć swoje fundusze w wieku 20, 30, 40 lat? Nie zawsze inwestycje inwestycje się udają. Często kończą się utratą oszczędności. Szczególnie w przypadku tak zwanego pasywnego inwestowania lub inwestowania bez odpowiedniej wiedzy. Według światowych ekspertów osoba w każdym wieku – posiadając nawet niewielkie oszczędności – powinna dokonywać inwestycji na własny rozwój. Należy jednak pamiętać o tym, że w zależności od wieku, w jakim się znajdujemy, takie inwestycje będą inne: W wieku 20-25 lat zaleca się inwestować we własne wykształcenie; 25-30 lat to czas, kiedy trzeba inwestować we własną „poduszkę bezpieczeństwa”, czyli tworzyć oszczędności, które pozwolą spokojnie przetrwać totalny brak finansów w okresie co najmniej 2, a najlepiej 6 miesięcy; Po trzydziestce warto inwestować w fundusze stabilizacyjne, zakup nieruchomości za pośrednictwem. Często z pomocą hipoteki lub w rozwój własnego biznesu; Wiek 40 lat to idealny czas na inwestycje w metale szlachetne, a przede wszystkim w złoto. Warto również zadbać o dodatkowe oszczędności na emeryturę, a jednocześnie zastanowić się nad inwestycjami w fundusze, pozwalające zainwestować finanse klientów w innowacyjne przedsiębiorstwa i start-upy. Często są to ryzykowne transakcje, a 70-80% z nich nie przynosi zysków. Pozostałe 20-30% może jednak przynieść naprawdę dobre korzyści majątkowe. “Czterdziestka” to także dobry czas na inwestycję we własne zdrowie. W wieku 50 i więcej lat możesz sobie pozwolić na inwestycje w różne dziedziny – zarówno życiowe doświadczenie, jak i posiadane oszczędności pozwolą skutecznie zarządzać funduszami, a nawet je powiększyć. W co nie warto inwestować? Inwestycje powinny pozwolić na zachowanie posiadanych pieniędzy w warunkach inflacji, a najlepiej powinny zwiększać oszczędności inwestora. Zdarza się jednak, że w pogoni za zyskiem ludzie inwestują pieniądze w niekorzystne instrumenty i w efekcie pozostają bez oszczędności. W co zatem nie warto inwestować swoich pieniędzy i kiedy zachować maksymalną ostrożność? Inwestowanie w akcje: duże wygrane wyłącznie dla profesjonalistów Eksperci twierdzą, że najczęstszym przykładem nieudanych inwestycji jest inwestowanie w akcje, szczególnie jeżeli nie posiadamy odpowiedniej wiedzy o realiach rynków finansowych. Niemniej jednak procent prywatnych inwestorów na polskich giełdach stabilnie wzrasta, chociaż większość z nich nie jest przygotowana do dynamicznej gry na giełdzie. Ponadto większość z nas nie chce poświęcać swoich oszczędności na naukę u specjalistów z wieloletnim doświadczeniem, co wiąże się ze sporym kosztem. Wolimy spędzać na giełdzie kilka godzin dziennie lub nawet tygodniowo, co z kolei często prowadzi do utraty wielu oszczędności. Handel opcjami binarnymi: nie warto inwestować w grę hazardową Inwestowanie w opcje binarne to faktycznie hazard. Trader to osoba dokonująca handlu, tylko nie z innymi uczestnikami rynku. Procent zysku na udanych transakcjach jest zwykle ustalany na poziomie około 85% (rzadko wyższym), natomiast w przypadku nieudanej transakcji traci się 100% zainwestowanych środków. Jest to bardzo ryzykowne. Oznacza to, że jeśli zainwestowałeś 100 złotych i wygrałeś, to otrzymasz 185 złotych. Jednak jeśli przegrasz, to stracisz wszystkie zainwestowane pieniądze. Aby zamknąć transakcję z wydajnością na poziomie 85%, trader musi wygrać aż w 54% przypadków, co jest statystycznie bardzo mało prawdopodobne. Procent transakcji, które należy wygrać, (a przynajmniej nie stracić pieniędzy) oblicza się za pomocą wzoru: Y=1/(1+X), gdzie X to zysk z opcji binarnej; Y - pożądana kwota zysku. Czy można się wzbogadzić odkładając pieniądze na koncie oszczędnościowym? Nie ulega wątpliwości, że dobrze jest posiadać dużą kwotę na własnym koncie oszczędnościowym. Czy jest to jednak dobre rozwiązanie do dokonania inwestycji? Eksperci finansowi zajmują w tej kwestii przyjęli jednoznaczne stanowisko, które brzmi – nie! Przede wszystkim warto wspomnieć o tym, że oferowane przez banki odsetki są najczęściej niższe niż aktualny stopień inflacji. Ponadto istnieje do tego ryzyko bankructwa banku. Jeśli mimo to zdecydujesz się na współpracę z bankiem i założenie konta oszczędnościowego w instytucji, w której bankructwo jest mało prawdopodobne, możesz być wówczas pewny, że bank nie zaoferuje Ci wielkich odsetek. Twój zysk będzie stosunkowo bardzo niski. Banki to bardzo dobre rozwiązaniem do przechowywania pieniędzy, jednak raczej znacznie nie zwiększą Twojego zaplecza finansowego. Jeśli myślisz poważnie o inwestowaniu – nie tędy droga. Przewidywanie rzeczywistej rentowności różnych rodzajów inwestycji jest bardzo trudne. Aby zoptymalizować ryzyko i korzyści wynikające ze zmieniających się warunków rynkowych, zalecamy dywersyfikację oszczędności i utrzymanie około 60% na rachunku złotówkowym i 40% w depozycie walutowym. W przypadku posiadania sporej kwoty pieniężnej dobrze jest zainwestować w nieruchomości. Taka strategia sprawi, że Twój kapitał będzie jednocześnie stabilny, płynny i przyniesie dobre dochody.
BTLuL.
  • 3di60oh801.pages.dev/81
  • 3di60oh801.pages.dev/11
  • 3di60oh801.pages.dev/97
  • 3di60oh801.pages.dev/31
  • 3di60oh801.pages.dev/38
  • 3di60oh801.pages.dev/16
  • 3di60oh801.pages.dev/38
  • 3di60oh801.pages.dev/3
  • inwestowanie w złoto na giełdzie